Wycieczka do MultiCentrum w Jaworze

Data publikacji: Jun 03, 2015 4:30:7 PM

W związku z uczestnictwem naszej szkoły w projekcie „Dolnośląska szkoła liderem projakościowych zmian w polskim systemie edukacji” nasi uczniowie wzięli udział w kolejnej wycieczce. Tym razem do malowniczego miasta położonego na Dolnym Śląsku nieopodal Legnicy. Kiedy dzieci z klas I-III Szkoły Podstawowej i Gimnazjum wyjeżdżali do Jawora nie spodziewali się, że zostaną przeniesieni ze współczesności do przyszłości, ale też i przeszłości. Stało się to dzięki dwóm miejscom w tym mieście: MultiCentrum z jego wyposażeniem i Muzeum Regionalnemu ze swoimi eksponatami. Kiedy znaleźliśmy się w budynku Gimnazjum otoczył nas kolorowy świat techniki, nauki i zabawy jednocześnie. Młodsi uczniowie bawili się w sali tworzącej kolorowy plac zabaw, gdzie konstruuje się mechanizmy i urządzenia z wykorzystaniem klocków K’Next – dodatkowe akcesoria umożliwiają programowanie i sterowanie nimi. Tworzenie i budowanie z nich różnych konstrukcji rozwija dziecięcą wyobraźnię i zdolności manualne. Swoją wiedzę mogli wykorzystać w sali komputerowej, gdzie grali w gry edukacyjne i poznawali świat zwierząt i roślin. Starsi uczniowie pomimo swego wieku również poddali się radosnej twórczości w sali z klockami. Ich urządzenia i konstrukcje były bardziej złożone i skomplikowane. Ale wypieki na twarzy - jednakowe. Z jednakowym przejęciem tworzyli też muzykę w sali muzycznej i zajmowali się doświadczeniami chemicznymi. Zdali nawet pomyślnie test chemiczny. Z przyszłości udali się do przeszłości. Wędrując malowniczymi uliczkami Jawora pełnymi zabytkowych kamieniczek, mijając Kościół Pokoju, park i piękny rynek doszli do Muzeum Regionalnego. Tam słuchając opowieści przewodnika poznali klasę naszych rodziców, a może nawet i dziadków. Wreszcie na własne oczy zobaczyli kałamarz, stalówkę, tornister i wiele innych przyborów szkolnych. Najbardziej cieszyły się młodsze klasy, które wreszcie zrozumiały lekturę „Plastusiowy pamiętnik”. Największe jednak wrażenie zrobił na dzieciach prawdziwy karcer, w którym zostały po kolei zamykane. Prócz sali lekcyjnej zwiedzili też salon mieszczański z jego pięknymi meblami - najbardziej podobał się wszystkim sekretarzyk, oraz izbę chłopską z kołowrotkiem, kołyską i innymi eksponatami z tamtych czasów.